Trzej chłopcy

Wakacje, słoneczny dzień, trójka dzieci bawi się na chodniku.

Nagle dzieje się rzecz straszna, wypadek wjeżdża w nich rozpędzony samochód.

Trójka dzieci ginie na miejscu.

Ich duszyczki trafiają do nieba.

Bóg uznaje, że to niesprawiedliwe, stanowczo za wczesna śmierć, całe życie przed nimi i aby im to wynagrodzić postanawia przywrócić im życie mówiąc:

– Teraz każde z was pokoleń stanie na tej chmurce i podczas skoku głośno krzyknie kim chce być w przyszłości, a obiecuje Wam będzie to wam dane.

Pierwsze dziecko staje na chmurce i podczas skoku głośno krzyczy:

– Chce być Prawnikiem.

Po dwudziestu latach, rzeczywiście zostaje rozchwytywanym prawnikiem i zarabia mnóstwo pieniędzy.

Kolejne dziecko staje na chmurce i także skacząc głośno krzyczy:

– Chce być Neurochirurgiem.

Mija dwadzieścia lat zostaje najlepszym neurochirurgiem na świecie.

Pora na trzecie dziecko.

Chłopiec staje na chmurce, przygotowuje się do skoku i… niestety potyka się o własne nogi.

Spada z chmurki i głośno warczy pod nosem:

– Niezdarny dupek.

Mija dwadzieścia lat i chłopiec zostaje jednym z bardziej znanych polityków w kraju.



Płacz dziecka

Pewnej nocy żona, będąc bardzo zmęczona, nie obudziła się jako pierwsza na płacz dziecka.

Gdy po jakimś czasie otworzyła oczy, zobaczyła swojego męża przy ich niedawno narodzonym synku.

Odetchnęła z ulgą i w ciszy obserwowała męża siedzącego przy dzieciątku.

Mąż co jakiś czas spoglądał w dół na śpiącego synka, a wówczas żona zauważyła na jego twarzy dziwną mieszankę emocji: niedowierzanie, wątpliwości, rozkosz, zdziwienie, zauroczenie i sceptyczne podejście.

Dość mocno to ją wzruszyło, więc po cichutku podeszła do małżonka, przytuliła się do niego i wyszeptała mu do ucha, by nie obudzić synka, który już zasnął:

– Bardzo jestem ciekawa, kochanie, o czym myślisz?

– To niesamowite, kochanie! – odpowiedział mąż, także obejmując żonę – Po prostu nie mogę się nadziwić, jak to jest możliwe, że ktoś potrafi wyprodukować taką kołyskę za jedyne 39 zł.

Pokaż inny dowcip