Chłopak entuzjastycznie do dziewczyny:
– Zaplanowałem fantastyczny wieczór na Walentynki. Zgadnij, zdobyłem trzy wejściówki do kina!
– Ale po co nam aż trzy?
– Ano, dla twojej mamy, taty i brata, żebyśmy mogli spokojnie się bawić.
Poranna prośba
Pierwszy stycznia – poranek po porządnej, licznej imprezie sylwestrowej w domu Joli i Marka – narzeczeństwa z 5-letnim stażem.
Ona siedzi na kanapie, pije kawę; on kończy zmywać naczynia po imprezie.
W pewnej chwili odwraca się, patrzy na swoją kobietę głęboko w oczy i pyta:
– Kochanie, wyjdziesz za mnie…?
Jola patrzy na narzeczonego ze wzruszeniem i ogromnym szczęściem w oczach i odpowiada:
– Tak! Tak! Kochanie…
A Marek dopowiada:
– Ze śmieciami?
Pokaż inny dowcip