Wybuch w aptece

W aptece rozlega się przeraźliwy wybuch.

Z zaplecza wychodzi aptekarz w poszarpanej koszuli, z twarzą usmarowaną sadzą.

– Proszę pana – mówi do stojącego za ladą klienta

– Niech pan zaniesie tę receptę z powrotem lekarzowi i powie mu, aby napisał ją na maszynie.



Psychiatra bada pacjenta

Lekarz Psychiatra bada pacjenta za pomocą testu, polegającego na czytaniu tekstu:

– W ostatnia niedziele doszło do strasznego wypadku drogowego. Motocyklista został potrącony przez samochód tak nieszczęśliwie, że stracił głowę. Po chwili motocyklista wstał, podniósł głowę i poszedł do najbliższej apteki, żeby przykleić ją do tułowia.

Badany przerywana lekarzowi, uśmiecha się i mówi:

– Panie doktorze pańska historia nie trzyma się kupy i nie jest logiczna. Przecież apteki w niedzielę niehandlowe są zamknięte! A poprzednia była niehandlowa.

Pokaż inny dowcip