Zakończenie roku szkolnego

Zakończenie roku szkolnego. Każde dziecko przyniosło prezent z własnego zakresu możliwości. Pani wiedząc, gdzie pracują rodzice dzieci próbuje zgadnąć, co dostała bez otwierania prezentu. Najpierw prezent daje Ania. Pani wiedząc, że jej rodzice pracują w kwiaciarni, potrząsa pudełkiem i mówi:

– Aniu, czy to są kwiaty?

– Skąd pani wiedziała?

Później prezent daje Waldek. Pani wie, że jego rodzice pracują w sklepie ze słodyczami. Potrząsa pudełkiem i mówi:

– Waldku, czy to są czekoladki?

– Skąd pani wiedziała?

Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Pani zawsze bez problemu zgaduje co dostała. Jako ostatni daje prezent Jasio. Pani wie, że jego rodzice pracują w branży monopolowej. Nim potrząsnęła pudełkiem zauważyła, że z pudełka coś wycieka. Postanowiła to polizać.

– Jasiu, czy to jest szampan?

– Nie…

Pani postanowiła jeszcze raz „skosztować”:

– No to może ajerkoniak?

– Nie…

– Poddaję się, Jasiu. Co to jest? – Świnka morska!



Nauka

Trwa wykład prowadzony przez profesora seksuologi, nagle do góry podnosi rękę studentka i pyta:

– Profesorze, co zazwyczaj robią żonaci mężczyźni po odbytym stosunku seksualnym?

Profesor chwilę milczy i odpowiada:

– Według statystyk 10% żonatych mężczyzn idzie coś zjeść lub zapalić papierosa, kolejne 10% odwraca się na drugi bok i po prostu zasypia.

– A pozostałe 80% żonatych mężczyzn co robi? – pyta dalej zaciekawiona studentka.

– No cóż… – drapie się po głowie Profesor – pozostała część ubiera się i wraca do domu.

Pokaż inny dowcip