Spotkał się zając z niedźwiedziem:
– Te, zając, chcesz zobaczyć helikopter?
– No pewnie!
– To zamknij oczy!
Zając zamknął oczy, niedźwiedź zakręcił mu uszy, puścił je, a zając FRRRRRRRR – poleciał, po czym z hukiem spadł w krzaki.
Niedźwiedź tylko zarżał głośno i poszedł dalej.
Kilka dni później spotykają się znów.
Zając mówi:
– Te, niedźwiedź, chcesz zobaczyć helikopter?
Na co niedźwiedź, macając swoje małe uszy:
– No, chcę.
– To zamknij oczy!
Niedźwiedź zamknął oczy, a zając jak go nie zdzieli ogromnym kijem przez łeb.
Niedźwiedź padł, a zając uciekając krzyczy:
– No i dlaczego tak blisko łopat stajesz?
Król dżungli
Dżungla, Lew wstaje rano, przeciąga się i postanawia, że w musi się dowartościować, bo jakoś nie czuje się dobrze. Złapał na spacerze zająca i pyta:
– Kto jest królem dżungli?
Przestraszony króliczek odpowiada:
– Ty, oczywiście, że Ty królu
Lew uśmiechną się wypuścił zajączka i poszedł dalej. Spotkał zebrę, więc postanowił ją złapać i zapytać:
– Kto jest królem zwierząt?
– Ty, lwie. Oczywiście, że Ty jesteś królem.
Zadowolony lew puścił zebrę i spaceruje dalej. Na swojej drodze zobaczył niedźwiedzia i pyta
– Powiedz, mi Misiu kto jest królem zwierząt.
Niezadowolony miś odpowiedział:
– No, Ty jesteś królem zwierząt.
Lew dumny jak paw podchodzi do słonia i pyta:
– Słoń, kto jest królem zwierząt?
A Słoń spojrzał na lwa, a że był w kiepskim nastroju, złapał go trąbą i uderzył nim o skały. Powybijał mu zęby i złamał kilka kości.
Lew zszokowany otrząsnął się i mówi:
– Ty, słoń, pogięło Cię? Jak nie wiesz to się nie denerwuj.
Pokaż inny dowcip