Lew robi listę zwierząt do zjedzenia

Lew postanowił zrobić listę zwierząt, które zje.

Zwierzęta lekko przestraszone postanowił upewnić się czy są na liście.

Pierwsza na odwagę zebrała się Sarenka:

– Lwie a czy ja jestem na twojej liście?

– Przykro mi niestety jesteś – odpowiedział Lew

Na to Sarenka drżącym głosem:

– Lwie czy mogę prosić abyś dał mi jeszcze jeden dzień życia chce się z rodziną pożegnać.

– OK nie ma sprawy – odrzekł Lew

Następnego dnia Lew zjada Sarenkę.

Drugi odważny to Lis:

– Lwie czy ja jestem na liście?

– No niestety jesteś – odpowiada Lew.

A czy dasz mi jeden dzień żebym pożegnał się z rodziną? – pyta przestraszony Lis.

– Proszę bardzo – odpowiada Lew

Następnego dnia Lew zgodnie z obietnicą zjada Lisa.

Na następny dzień przychodzi do Lwa Króliczek.

– Lwie przepraszam a czy ja jestem na liście?

– Jesteś, jesteś Króliczku – odpowiada Lew

– A czy mogę mieć prośbę, mógłbyś mnie wykreślić z tej listy?

– Spoko, nie ma sprawy – odpowiada Lew.



Odgłosy zwierzątek

Po przedszkolu mama z córeczką bawią się w zagadki:

– Jakie zwierzątko robi „hau, hau”?

– Piesek – odpowiada córeczka

– A kto robi „miau, miau”?

– Kotek – z uśmiechem odpowiadała dziewczynka.

– A kto robi „pi, pi, pi”?

Córka woła na pomoc tatę:

– Tatusiu, tatusiu! Co robi „pi, pi, pi”?

– Modem, modem córeczko!

Na to żona:

– Ty głupi jesteś! „Pi, pi, pi” to robi myszka!

– Nie słuchaj, córeczko – mama gada bzdury. Myszka robi „klik, klik” – odpowiada tata.

Pokaż inny dowcip