Król dżungli

Dżungla, Lew wstaje rano, przeciąga się i postanawia, że w musi się dowartościować, bo jakoś nie czuje się dobrze. Złapał na spacerze zająca i pyta:

– Kto jest królem dżungli?

Przestraszony króliczek odpowiada:

– Ty, oczywiście, że Ty królu

Lew uśmiechną się wypuścił zajączka i poszedł dalej. Spotkał zebrę, więc postanowił ją złapać i zapytać:

– Kto jest królem zwierząt?

– Ty, lwie. Oczywiście, że Ty jesteś królem.

Zadowolony lew puścił zebrę i spaceruje dalej. Na swojej drodze zobaczył niedźwiedzia i pyta

– Powiedz, mi Misiu kto jest królem zwierząt.

Niezadowolony miś odpowiedział:

– No, Ty jesteś królem zwierząt.

Lew dumny jak paw podchodzi do słonia i pyta:

– Słoń, kto jest królem zwierząt?

A Słoń spojrzał na lwa, a że był w kiepskim nastroju, złapał go trąbą i uderzył nim o skały. Powybijał mu zęby i złamał kilka kości.

Lew zszokowany otrząsnął się i mówi:

– Ty, słoń, pogięło Cię? Jak nie wiesz to się nie denerwuj.



Odgłosy zwierzątek

Po przedszkolu mama z córeczką bawią się w zagadki:

– Jakie zwierzątko robi „hau, hau”?

– Piesek – odpowiada córeczka

– A kto robi „miau, miau”?

– Kotek – z uśmiechem odpowiadała dziewczynka.

– A kto robi „pi, pi, pi”?

Córka woła na pomoc tatę:

– Tatusiu, tatusiu! Co robi „pi, pi, pi”?

– Modem, modem córeczko!

Na to żona:

– Ty głupi jesteś! „Pi, pi, pi” to robi myszka!

– Nie słuchaj, córeczko – mama gada bzdury. Myszka robi „klik, klik” – odpowiada tata.

Pokaż inny dowcip