Nierozważna decyzja

Rzecz się dzieje w samolocie.

Mężczyzna prosi stewardesę o przyniesienie kawy, a w trakcie wtrąca się papuga i woła:

– A dla mnie, stara babo, sok pomarańczowy tylko.

Stewardessa przyniosła sok pomarańczowy dla papugi lecz zapomniała o kawie dla mężczyzny obok.

Pasażer ponownie poprosił ją o kawę.

Papuga w międzyczasie wypiła swój sok pomarańczowy i znowu zaczęła gadać do stewardesy:

– A dla mnie, stara babo, przynieś następny sok pomarańczowy.

Sytuacja powtórzyła się kilka razy, w końcu mężczyzna nie wytrzymał i postanowił przyjąć taktykę papugi i zawołał do stewardessy:

– A dla mnie, stara babo, kawę!

Stewardessa nie wytrzymała, poszła po pilota i razem z pilotem wyrzucili mężczyznę i papugę z samolotu.

Oboje spadają w dół i papuga mówi:

– No, kolego jesteś odważny, jak na kogoś kto nie potrafi latać!



Zawody

W pewnej wsi rozgrywają się zawody, kto najdłużej wytrzyma w wodzie. Pierwszy śmiałek wytrzymał 60 sekund i wszyscy go pytają:

– Jak pan to zrobił?

A on ze spokojem odpowiada:

– Trening, trening i jeszcze raz trening.

Następny śmiałek wytrzymał prawie 120 sekund i znowu wszyscy go pytają:

– Jak Pan to zrobił.

A mężczyzna na to:

– Trening, trening i jeszcze raz trening.

Następny śmiałek wytrzymał 180 sekund i wszyscy go pytają:

– Panie jak pan wytrzymał tak długo?

– Trening. Tylko trening – odpowiada mężczyzna.

Ostatni śmiałek wszedł do wody, zanurzył się i mija 1 minuta – nic, 2 minuta – nic, 3 minuta – nic. Po 4 minucie wynurza się, ledwo oddychając. Podbiega do niego lekarz, aby upewnić się czy nic mu się nie stało. Okazuje się, że wszystko jest w porządku. Ludzie zaczynają dopytywać:

– Panie, panie jak udało się Panu tak długo wytrzymać pod wodą – 4 minut – wielki szacunek.

Na to mężczyzna odpowiada spokojnym głosem:

– Nie wiem, chyba gdzieś gaciami zahaczyłem, bo nie mogłem wypłynąć.

Pokaż inny dowcip