Blondynka została policjantką.
Pierwsza interwencja.
Zatrzymuje autobus.
Przechodzi, ogląda, zaczyna coś spisywać.
Podchodzi do kierowcy i mówi:
– To będzie wynosiło 4200 złotych.
– Co? – odpowiada kierowca.
– Proszę pana to nie moja wina, że pasażerów jest 42 a za każdą osobę bez pasów należy się 100 zł.
Spotyka się dwóch gości w barze…
Spotyka się dwóch gości w barze. Nie widzieli się parę lat. Siedli przy ladzie i piją piwo.
– Słuchaj, stary… Widzę, że ty nie masz problemu z podrywaniem dziewczyn. Ja to nawet jak jakaś mi się spodoba, to nie wiem, co mam do niej powiedzieć.
– A widzisz tą blondynę, co wchodzi do kibla?
– No widzę.
– Fajna?
– No zajebista.
– To podejdź pod kibel, jak wyjdzie, powiedz „cześć”, a potem pierwsze, co ci przyjdzie do głowy i rozmowa jakoś się sklei…
Tak tez zrobił. Wychodzi blondyna, a gość ją zatrzymuje:
– Cześć.
– No hej – odpowiada blondyna.
– Srałaś?
Pokaż inny dowcip