Zdenerwowana nauczycielka matematyki w szkole podstawowej nie może zapanować nad hałasem w klasie, w której prowadzi lekcję.
W końcu podnosi głos i mówi:
– Proszę o uwagę, liczę do 10 i…
Przerywa jej jeden z uczniów:
– Tylko do 10? To trochę kiepsko, jak na nauczycielkę matematyki!
Wypracowanie
Nauczycielka języka polskiego na jednej ze swoich lekcji zadała do napisania wypracowanie w którym poprosiła dzieci, aby zawarły w nim: wątek religijny, wątek historyczny, wątek miłosny oraz wątek tragiczny.
Dzieci rozpoczeły pisanie.
W skupieniu i ciszy każde dziecko piszę wypracowanie, poza Jasiem.
Jaś jak to Jaś siedzi i huśta się na krześle.
Nauczycielka podchodzi do niego i pyta:
– Jasiu a Ty już napisałeś swoje wypracowanie?
– Tak, proszę Pani
– A mógłbyś mi przeczytać co napisałeś?
– Tak, proszę Pani
Jasiu zaczął czytać:
O mój kochany Jeżu (wątek religijny) westchnęła Młoda Hrabina (wątek historyczny), co ja biedna teraz pocznę zaszłam w ciążę (wątek miłosny), ale nie wiem z kim, ojciec mnie zabije (wątek tragiczny).
Pokaż inny dowcip