Przychodzi facet do lekarza:
– Panie doktorze nie wiem co mam robić. Codziennie jak wstaję, mam zasikane prześcieradło.
– Jak to się dzieje?
– W nocy przychodzi do mnie krasnoludek i pyta „sikamy?”, na to ja odpowiadam „sikamy”. Rano się budzę i mam mokre prześcieradło.
– Jak następnym razem przyjdzie krasnoludek to niech pan powie „nie sikamy”
Przychodzi facet na następną wizytę.
– I jak, poprawiło się?
– Niech pan nawet nie pyta. Przyszedł do mnie krasnoludek i pyta „sikamy?” na to ja odpowiadam „nie sikamy”. A krasnoludek „no to może kupkę?”
Pacjent idealny
Mężczyzna wybiera się na zabieg do szpitala, pakuje się zgodnie z listą, którą otrzymał ze szpitala.
Dojeżdża na izbę przyjęć podchodzi do okienka, a tam pielęgniarka zaczyna pytać?
– Dzień dobry dostał Pan naszą listę rzeczy niezbędnych?
– Dzień dobry, tak, tak listę otrzymałem – odpowiada mężczyzna
– To sprawdźmy czy ma Pan wszystko, kapcie są?
– Mam.
– Szlafrok?
– Mam.
– Pościel?
– Mam.
– Poduszka?
– Mam.
– Kołdra?
– Mam.
– Materac?
– Mam.
– Dobrze, bardzo dobrze Pan się spisał. A proszę mi powiedzieć jeszcze kim jest ten Pan obok, w białym kitlu?
– Na wszelki wypadek zabrałem też lekarza jakbyście nie mieli.
Pokaż inny dowcip