Pani w przedszkolu poleciła dzieciom narysować jakieś zwierzątko i zaśpiewać o nim piosenkę. No to mamy kota i piosenkę o kocie na płocie, misia i piosenkę stary niedźwiedź mocno śpi, myszkę która ucieka do dziury…
A Jaś maluje sobie jeża. Pani pyta:
– A masz piosenkę do jeża?
– Mam.
– To zaśpiewaj.
– Lulaj że jeżuniu…
Monogamia według Jasia
Na lekcji religii ksiądz opowiada dzieciom o małżeństwie.
– Arabowie mogą mieć kilka żon i to się nazywa poligamia. Natomiast Chrześcijanie mogą mieć tylko jedną żonę. Czy ktoś z was wie jak się to nazywa?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
Ksiądz próbuje podpowiedzieć dzieciom:
– Zaczyna się od mono…
Jaś podnosi w górę rękę i odpowiada:
– Czy to jest monotonia?
Pokaż inny dowcip