Hrabia wychodzi z biblioteki i mówi do Jana:
– Janie, przynieś proszę szklankę wody…
Jan przynosi, Hrabia zamyka się w bibliotece. Wychodzi po chwili i mówi:
– Janie, przynieś proszę szklankę wody…
Jan przynosi, Hrabia zamyka się w bibliotece. Wychodzi po chwili i mówi:
– Janie, przynieś proszę szklankę wody…
– Hrabio, może od razu cały dzbanek przyniosę?
– Janie, nie czas na żarty, gdy biblioteka płonie…
Poranna prasa
Hrabia przegląda poranną prasę.
– Janie czy autobusy jeżdżą po dachach?
– No nie panie hrabio! Autobusy jeżdżą po drogach, na ziemi.
– No to dlaczego tutaj napisali że autobus potrącił dekarza?
Pokaż inny dowcip