Pacjent wchodzi do gabinetu stomatologicznego i pyta dentystę o cenę usunięcia zęba mądrości.
– To będzie kosztować 200 złotych.
– Oj, to za dużo!
– Możemy pominąć znieczulenie, wtedy będzie to 150 złotych.
– A nie da rady taniej? Nadal sporo.
– No dobrze, za 50 złotych mogę użyć tylko kleszczy.
– A jest jakaś jeszcze tańsza opcja?
– Hm, mogę zaproponować, że za 10 złotych student spróbuje usunąć ząb bez znieczulenia, jako część jego nauki.
– Świetnie, idealnie. Proszę umówić moją teściową na czwartek!
Lekarz otworzył własną przychodnię
Po otwarciu nowej przychodni, lekarz siada dumny w fotelu i czeka na pierwszego pacjenta. Nagle pukanie do drzwi. Wchodzi pacjent, a lekarz udając zajętego podnosi słuchawkę i mówi:
– Niestety, nie mogę pana przyjąć. Może w najbliższym tygodniu będę mieć czas. Dobrze pan wie, do lekarzy ogromne tłumy. Postaram się w najbliższym tygodniu znaleźć trochę czasu.
Odkłada słuchawkę i udaje, że dopiero teraz zobaczył pacjenta.
– Co panu dolega? – pyta lekarz.
– Jestem z telekomunikacji, przyszedłem podłączyć telefon.
Pokaż inny dowcip