Do pewnego gospodarstwa domowego w podmiejskiej wiosce przyjechał policyjny patrol na interwencję wezwaną przez sąsiada który usłyszał krzyki.
Policjant po wejściu do mieszkania i wstępnych oględzinach łączy się z komisariatem:
– Komendancie, przyślij proszę ekipę z kryminalnego!
– Szczegóły proszę – odpowiada komendant.
– Ofiara to mężczyzna, lat 25, jego własna matka kilkanaście razy trafiła go kuchennym nożem za to, że wszedł do kuchni na świeżo umytą jeszcze mokrą podłogę.
– Aresztowaliście matkę ofiary? – dopytuje komendant
– Nie Komendancie, niestety podłoga jeszcze jest mokra.
Policjant spotyka pingwina
Idzie Policjant i prowadzi pingwina za łapę.
Spotyka go kolega i pyta:
– Co ty robisz z tym pingwinem?
– A przyplątał się i nie wiem co z nim zrobić.
Kolega na to:
– Zaprowadź go do ZOO.
Po paru godzinach spotykają się ponownie a policjant nadal z pingwinem. Kolega pyta:
– No i co?
– Obejrzeliśmy ZOO, a teraz idziemy do kina.
Pokaż inny dowcip